Postawa klęcząca najlepiej wyraża nasze oddanie się dla Pana Boga. Warto powiedzieć, że sporo z nas modli się właśnie w taki sposób, by jak najpełniej złączyć się w modlitwie z Panem Jezusem. Nie ma co do tego wątpliwości, że jest to najgodniejsza postawa w katolicyzmie i znak uniżenia się przed Boskim Majestatem. Niestety, nie zawsze modląc się w domu postawa klęcząca może sprzyjać całej modlitwie czy to z powodów zdrowotnych, czy też nieodpowiedniego podłoża. Problem ten rozwiązuje klęcznik karmelitański. Jakie są jego zalety? Zapraszamy do naszego artykułu.
Wygoda
Modlenie się potrafi sprawić, że przenosimy się w inny wymiar i staramy się oddać w pełni nasze uniżenie dla Boga, jednak nie zawsze można zrobić to w pełni. Ból kolan, szczególnie dla osób starszych jest przeszkodą nie do przeskoczenia, a w połączeniu z innymi problemami zdrowotnymi wręcz uniemożliwia modlenie się w domu, natomiast klęcznik karmelitański daje oddech dla pupy i sprawia, że można na nim się chociażby przez chwilę oprzeć i odciążyć kolana. Jest to przedmiot, który warto zabierać ze sobą na pielgrzymki.
Lekkość i trwałość
Klęczniki karmelitańskie z reguły są drewniane, dzięki czemu bardzo trudne je uszkodzić, a drewno należy do trwałych materiałów, co sprawia, że nie ma większych problemów z utrzymaniem go w "jednym kawałku". Ogromną jego zaletą jest możliwość złożenia go i wzięcia pod rękę czy też schowanie do plecaka. Klęczniki karmelitańskie być może nie w pełni rozwiązują problemy z kolanami, natomiast dają ulgę przy długiej modlitwie.